W przedostatnim tygodniu września cena ropy wzrosła o nieco ponad 20% (Brent) i 17% (West Texas) po kilku pierwszych minutach notowań na Międzynarodowej Giełdzie Ropy Naftowej (IPE) w Londynie. Drugi co do wielkości producent czarnego złota na świecie, po Arabii Saudyjskiej, ogłosił zmniejszenie produkcji saudyjskiego koncernu naftowego Aramco o 50% po ataku rebeliantów jemeńskich Huti na dwie główne rafinerie. I że umieścili inwestorów w centrum zainteresowania w dążeniu do tego, aby ich pieniądze stały się dochodowe w krótkim czasie.
W tym sensie cena ropy ma obecnie strefę wsparcia w przedziale 68-74 dolarów za baryłkę, podczas gdy jako opór mamy zalecaną, która mija powyżej 80 dolarów. Chociaż, aby móc mówić o potencjalnej zmianie trendu, potrzebujemy ceny, aby przeskoczyć powyżej tego ostatniego oporu. Niezbyt daleko od tego, co jest konsekwencją niedawnego odbicia tego surowca. Do tego stopnia, że jest to mniej niż 10% w konfiguracji jego cen.
Gdyby ten ostatni scenariusz miał miejsce, nie ma wątpliwości, że pojawiły się nowe i ważne możliwości biznesowe. Reprezentowany przez jedne z najważniejszych koncernów naftowych na świecie, jak w konkretnym przypadku Repsol, Exxon i BP. Są to trzy opcje, które mogą być bardzo interesujące, jeśli cena czarnego złota gwałtownie wzrośnie w ciągu najbliższych dni z jakichkolwiek okoliczności. Ale od teraz mogą radzić sobie lepiej niż inne wartości, o ile towarzyszy im wzrost ceny ropy.
Repsol, Exxon i BP: potencjał
Jedną z rzeczy, które należy wziąć pod uwagę, jeśli chodzi o wartości sektora naftowego, jest to, że nie są już zaangażowani w konwencjonalną działalność. Jeśli nie, wręcz przeciwnie, wybierają modele odnawialne, aby dostosować się do nowych czasów. Ten czynnik w pewnym sensie może pomóc Ci poprawić wycenę. w średnim i długim okresie. Ale z drugiej strony mogą ograniczyć wzrosty w przypadku spektakularnego wzrostu ceny czarnego złota. Jest to podwójna broń, z którą mali i średni inwestorzy będą musieli żyć od przyszłego roku.
Innym aspektem, który powinien być ceniony w Repsol, Exxon i BP, jest to, że trzymają się w bardzo ograniczonym przedziale cenowym. Bez lęków tak jak to było normalne w innych czasach historii. Innymi słowy, charakteryzują się mniejszym poziomem zmienności i jest to zawsze dobra wiadomość dla interesów małych i średnich inwestorów. Przynajmniej takie, które zapewniają dłuższe okresy trwałości w swoich inwestycjach i do tego przecież wykorzystują swoje strategie inwestycyjne. W tym sensie można spodziewać się mniejszych strat niż w innych latach.
Dywersyfikuj portfel inwestycyjny
Celem włączenia tych papierów do kolejnego portfela inwestycyjnego jest to, że straty amortyzacyjne które można wygenerować z ich pozycji. Możemy wybrać te papiery wartościowe sektora związanego z ropą naftową wraz z innymi propozycjami na rynkach akcji, aby spróbować zdywersyfikować inwestycje. To znaczy, aby chronić się przed niechcianymi ruchami na giełdzie, które bez wątpienia mogą nadejść w ciągu najbliższych kilku dni lub tygodni. Dlatego wskazane jest, aby nie inwestować pieniędzy w jeden papier wartościowy, a wręcz przeciwnie, najlepiej jest zrobić atrakcyjny koszyk akcji, które wzajemnie się uzupełniają. Oznacza to, że nie pochodzą z tego samego sektora giełdowego, ale z kilku i mają inny charakter.
W tym ogólnym kontekście, Repsol, Exxon i BP mogą być bardzo poprawnymi propozycjami, biorąc pod uwagę możliwość, że cena ropy naftowej może wzrosnąć do wyższych poziomów 90 $ za baryłkę. Dałoby to ogromny impuls do naszego portfela inwestycyjnego, mimo że ryzyko operacyjne jest nieco wyższe. Ale warto spróbować, ponieważ jest to aktywo finansowe, w którym od teraz trzeba się pozycjonować. Ze względu na potencjał wzrostu, jaki posiada i który jest wyższy niż w przypadku innych aktywów finansowych. Tradycyjnie w ostatnich latach, co widać po jego historycznych cenach.
Firmy naftowe z geolokalizacjami
Nie ma wątpliwości, że trio Repsol, Exxon i BP to dobry pomysł na biznes, przynajmniej w zasadzie. Ale trzeba to uzupełnić innymi propozycjami, które od teraz mogą być bardzo opłacalne. Jeden z nich pochodzi z papierów wartościowych, które wypłacają dywidendy swoim bardzo hojnym akcjonariuszom, a ich wskaźniki wahają się w przedziale 5% do 8%. W ten sposób przy średniej inwestycji wynoszącej 10.000 600 euro można osiągnąć i zagwarantować roczną stopę procentową w wysokości około XNUMX euro. Że służą do zagwarantowania ewentualnych strat, które mogą się pojawić na inwestycjach.
Druga strategia opierałaby się na kierowaniu bardziej defensywne wartości odcięcia że mogą nadal pełnić rolę bezpiecznych papierów wartościowych w obliczu najbardziej niekorzystnych scenariuszy dla rynków akcji. Dzięki większej ochronie naszych pozycji na giełdzie, to niewątpliwie zapewni większe bezpieczeństwo zainwestowanemu przez nas kapitałowi. Nic dziwnego, że to właśnie one oferują obecnie mniejszą zmienność pod względem rozbieżności między ich cenami maksymalnymi i minimalnymi. Poza rentownością, którą mogą zaoferować w danym momencie, która może być wyższa lub niższa w zależności od wielu zmiennych giełdowych.
Krajowa lub międzynarodowa firma naftowa
Jednym z kluczy do sformalizowania zakupu akcji przez trio utworzone przez Repsol, Exxon i BP jest wiedzieć i jasno określić, czego chcemy. Jeśli z jednej strony wybieramy spółki naftowe w naszym najbliższym otoczeniu lub wręcz przeciwnie, opieramy się na własnych podstawach w globalizacji. Istnieją dwie strategie, obie ważne, które od teraz są doskonale wykonalne i tylko nasz profil jako małych i średnich inwestorów znajdzie właściwe rozwiązanie przy wyborze inwestycji na giełdzie. Chociaż wiedząc, że wszystkie z nich są źródłem odniesienia w sektorze czarnego złota.
W związku z tym, a także w odniesieniu do Repsol, należy zauważyć, że ta firma i jej partnerów Zaczęli wydobywać ropę w Buckskin, głębokowodnym polu w Zatoce Meksykańskiej w USA. Początkowa produkcja, która została zaplanowana na koniec tego roku, została przyspieszona o kilka miesięcy i osiąga 30.000 XNUMX baryłek ropy dziennie. W tym projekcie firma Repsol i jej partnerzy osiągnęli redukcję kosztów o 60% w porównaniu z pierwotnym planem rozwoju. Może to być dodatkowy powód do zajmowania pozycji w Repsolu na niekorzyść konkurentów w tym sektorze energetycznym.
Dokąd zmierza ropa?
Jest to kwestia miliona dolarów dla znacznej części małych i średnich inwestorów, ponieważ na podstawie tych danych pozycje będą lub nie będą zajmowane w niektórych z wymienionych wartości. Szacunki wskazują, że w niedługim czasie będą w stanie to zrobić powyżej 85 dolarów za baryłkę. Gdyby tak było, nie ma wątpliwości, że w krótkim i średnim okresie będzie to bardzo opłacalna operacja. Z realną możliwością uzyskania zysku na ruchach od 10% do 20%. Chodzi o rentowność wyższa niż wiele najbardziej odpowiednich wartości głównych indeksów giełdowych, zarówno w Hiszpanii, jak i poza naszymi granicami.
Z drugiej strony wszystko, co jest surowe poniżej 60 USD, byłoby bardzo złą wiadomością dla inwestorów. Nie tylko dlatego, że nie będą w stanie zapewnić rentowności operacji, ale wręcz przeciwnie, mogą ponieść straty w swoim portfelu inwestycyjnym. Z tego punktu widzenia bardzo ważna jest świadomość tego, co dzieje się z ropą naftową, aby wiedzieć, jakie stanowisko powinniśmy zająć w tych właśnie momentach. Wszyscy wiemy, że kupowanie i sprzedawanie akcji na giełdzie to preferowana opcja przez znaczną część inwestorów, aby ich oszczędności były opłacalne. Ale w tym konkretnym przypadku, zwracając uwagę na wielki związek, jaki te spółki giełdowe mają z ewolucją tego ważnego międzynarodowego surowca.
Konieczne jest również rozróżnienie między inwestycjami nakierowanymi na jak najkrótszy okres i inwestycjami o dłuższej trwałości. W takim przypadku będą wymagały od początku zauważalnie innego traktowania. Ze względu na dużą zmienność, jaką ten zasób finansowy bardzo potrzebujący społeczeństwu przejawiał w ostatnich latach i który w mniejszym lub większym stopniu może przesądzić o jego późniejszej rentowności. W bardzo aktywnym sektorze ostatnich lat. Szacunki wskazują, że w niedługim czasie będą w stanie to zrobić powyżej 85 dolarów za baryłkę.